Za oknami śnieg więc i nastrój świąteczny zagościł już w naszej szkole. W tym wyjątkowym dniu, pojawili się również uczniowie, którzy w swoim stroju mieli coś czerwonego, czyli mikołajowego. Tradycyjnie, jak co roku, tego dnia, panował u nas szczególny klimat, przede wszystkim za sprawą szanownego Gościa.
Dzieci rozpoznały Go od razu - to Mikołaj. Był to dobry znak, świadczący o tym, że dzieci były grzeczne i zasłużyły na prezenty. Mikołaj dotarł do szkoły z workiem pełnym słodkości, co nasi uczniowie przyjęli bardzo entuzjastycznie. Dla każdego dziecka znalazła się słodka niespodzianka i dla młodszego, i dla starszego, i dla grzecznego, i mniej grzecznego. Było dużo radości i uśmiechów. Przejęte i uradowane buźki, zwłaszcza najmłodszych dzieci, potwierdziły, że wierzą w Mikołaja i niecierpliwie Go oczekują. Spotkanie z Mikołajem minęło bardzo szybko i sprawiło dzieciom wiele radości i wrażeń.
Szkoda, że Mikołajki są tylko raz w roku!