Dnia 24.11.2017r. uczniowie ze szkoły podstawowej i gimnazjum odwiedzili podopiecznych ze Środowiskowego Domu Samopomocy „Wrzos” w Wólce Leszczańskiej. Z klasy IVa pojechał Łukasz Mikoś, z klasy IVb – Mateusz Domińczuk, zkl. V – Miłosz Domińczuk, z kl. VI – Amelka Kokot i Przemyslaw Kogut, z kl. VII – Michał Burak, z kl. II gimnazjum – Natalia Tates i z kl. III – Anielka Marnik i Igor Stempkowski.

Wyjazd zorganizowały panie Alicja Siudak i Dorota Ostrowska w ramach Tygodnia Życzliwości. Miał na celu kształtowanie postawy empatii wśród młodzieży oraz okazywanie życzliwości wobec osób starszych. Zostaliśmy bardzo serdecznie przyjęci przez panią kierownik Ewę Wrońską, pracowników a także przez samych podopiecznych. Na początku Igor Stempkowski w imieniu nauczycieli i uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum złożył wszystkim świąteczne życzenia wręczając wykonaną przez młodzież kartkę bożonarodzeniową. Spotkanie przebiegało w niezwykle ciepłej, rodzinnej atmosferze. Rozpoczęło się słodkim poczęstunkiem. Poproszono uczniów, aby poczęstowali podopiecznych pączkami przygotowanymi przez pracowników domu i ciastem, które przywieźliśmy ze sobą. Młodzież z życzliwością i dużym zaangażowaniem przystąpiła do pracy. Każdy wiedział co należy robić. Z wielką troską podchodzili do pensjonariuszy i częstowali smakołykami oraz herbatą. Nawiązywali krótkie rozmowy. W dalszej części spotkania uczniowie wspólnie z mieszkańcami domu wykonywali różnorodne prace plastyczne. Łukasz, Michał, Przemek i Natalia zrobili z włóczki, a następnie ozdobili, piękne choinki. Miłosz i Amelka z zapałem pracowali przy muchomorkach tworząc przepiękny leśny stroik. Amelkę dodatkowo zafascynowało szycie na maszynie. Mateusz uczył się trudnej sztuki składania koszyczków z małych kawałków gazet złożonych w specjalny sposób. Pani Dorotka również została wtajemniczona w technikę składania karteczek, z których potem można stworzyć niezwykłe koszyczki. Igor i Anielka zajęli się komponowaniem kartki świątecznej z gotowych motywów świątecznych wyciśniętych w specjalnej „maszynie” o tajemniczej nazwie Big Shot. Urządzenie to szczególnie zainteresowało panią Alę, która dokładnie poznała możliwości i zasady jego działania. Postawa uczniów, ich zaangażowanie, kultura osobista, chęć pomocy pozytywnie zaskoczyły opiekunów. Czas minął szybko i musieliśmy wracać do szkoły. Zapewne wszyscy zapamiętamy to spotkanie i niezwykłą atmosferę jaka panuje w tym domu.